Napięcie | 18V |
Kąt oscylacji | 3.2° |
Prędkość oscylacji (obr/min) | 10000-20000 |
Błąd poziomu wibracji przy cięciu w drewnie (m/s²) | 1.5 |
Poziom wibracji przy cięciu w drewnie (m/s²) | 1.0 |
Poziom natężenia hałasu (dB(A)) | 95.5 |
Poziom ciśnienia akustycznego (dB(A)) | 84.5 |
Waga z akumulatorem (kg) | 1.4 |
Chcesz dołączyć do grona naszych Ambasadorek i Ambasadorów?
Jestem po kilku dniach pracy z narzędziem Ryobi R18MT. Muszę przyznać, że miałem wcześniej do czynienia z “multitoolem” i myślałem, że to narzędzie niczym mnie nie zaskoczy. A jednak! Kilka rzeczy rzuciło mi się w oczy od razu po rozpakowanie i sprawdzeniu urządzenia. Mianowicie waga – narzędzie nie jest zbyt ciężkie, a ma to wielkie znaczenie gdyż często pracuje się nim jedną ręką. Nawet po podłączeniu dużego i ciężkiego akumulatora okazuje się, że wyważenie jest bardzo dobre i sprzęt ciągle dobrze leży w dłoni. Kolejna zaleta ujawnia się po odpaleniu sprzętu – głośność. Nie oszukujmy się – narzędzia wielofunkcyjne ze względu na częstotliwość oscylacji są głośnie. Ryobi R18MT oczywiście też trochę hałasu generuje, ale według mnie jest ciszej niż w innych tego typu narzędziach którymi wcześniej pracowałem (na 230V). Dalej było coraz lepiej – regulacja prędkości – dla mnie podstawa!, uchylna “główka” – no po prostu bajka! Generalnie narzędzia wielofunkcyjne zawsze “dawały radę” tam gdzie innym narzędzie nie mieliśmy dostępu. Dzięki ruchomej główce możliwości są jeszcze większe! Przykład daje na foto w załączniku – jest to renowacja starego grilla. Śruby skorodowane, nie da się odkręcić. Szlifierką kątową nie miałem jak dojść. Z pomocą przyszedł Ryobi R18MT i śruby obcięte. Kolejną świetną sprawą jest beznarzędziowa wymiana końcówek/brzeszczotów. Szybko i łatwo! Podsumowując moje pierwsze testy narzędzia, jestem naprawdę pozytywnie zaskoczony! W tygodniu zabieram się za projekt, w którym przetestuję jeszcze dokładniej jego podstawowe funkcje.
Z narzędzia jestem bardzo zadowolona. Precyzyjnie tnie i idealnie szlifuje. Zastępuje co najmniej kilka innych sprzętów. Jest solidne, łatwe w obsłudze i bardzo wygodne w użyciu. Nawet drobna kobieta, taka jak ja świetnie poradzi sobie używając tego sprzętu. Urządzenie jest lekkie i jednocześnie solidnie wykonane. Głowicę tnącą możemy ułożyć w różnych położeniach co zapewnia niebywałą wygodę. Bateria jest wytrzymała i możemy naprawdę długo pracować na 1 ładowaniu. Urządzenie jest oczywiście bezprzewodowe, co zapewnia swobodę przy pracy. Wszystkie końcówki tnące i końcówkę szlifującą wymieniamy bez użycia jakichkolwiek narzędzi. Zwalniamy tylko dźwignię blokady i zmieniamy brzeszczot w szlifierkę 🙂 Przy pomocy urządzenia stworzyliśmy z mężem 2 duże donice na nasz taras. Praca z tym sprzętem to była czysta przyjemność.
Dodam jeszcze kilka zdjęć z wykonania naszych donic. W głowie mamy już kilka kolejnych projektów. Mi jako kobiecie praca z tym sprzętem nie sprawiła żadnych problemów.
Narzędzie, które zaskoczyło mnie swoją wszechstronnością i błyskawicznie stało się moim majsterkowym numerem jeden – dzięki niemu udało nam się zrealizować małe wnętrzarskie marzenie i zbudować miniaturowy ogród wertykalny w formie mobilnej ściany – piękny, praktyczny i idealnie wpisujący się w gust każdego roślinomaniaka.
Ostrza do cięcia posłużyły nam przy budowie drewnianej konstrukcji – ściany osadzonej na skrzyni ze starego drewna z odzysku. Całość powstała z prostych sosnowych desek – tanich i łatwo dostępnych, ale posiadających wiele nierówności i wystających drzazg – z nimi błyskawicznie poradziła sobie płyta szlifierska.
Zależało nam na osiągnięciu efektu starego drewna i zamysł ten udało się nam w pełni zrealizować.
Miłym zaskoczeniem był bardzo długi czas pracy narzędzie na akumulatorze – do realizacji całego projektu wystarczyły zaledwie dwa ładowania.
Lekka, ale solidna konstrukcja narzędzia sprawia, że praca z nim to przyjemność – R18MT i ukośnica Ryobi to nasze pierwsze narzędzia tej marki, ale na pewno nie ostatnie -sprawdziły się znakomicie, bardzo doceniamy też pomysł zaprojektowania całej linii elektronarzędzi, do których pasuje jeden akumulator.
Produkt używałem do do budowy budy dla mojego psa i ciąłem nim deski oraz je szlifowałem. Jestem wniebowzięty. Taki multitool świetnie się do tego nadał, bo nie potrzebowałem wielu narzędzi i zaoszczędziłem dużo czasu, bo nie musiałem ciąć wszystkiego ręczni. Tak samo jak przycinałem ramę w motorze to urządzenie Ryobi świetnie się sprawdziło i pozwoliło precyzyjnie przyciąć ramę. Polecam!
Urządzenie testowałem w warunkach warsztatowych, do moich codziennych zastosowań jest nieco zbyt “light duty” – pracuję głównie w stali oraz litym drewnie, o ile funkcjonalność szlifowania w zakamarkach i braku “wyrywania” włókien przy krawędziach byłem w stanie docenić, to funkcja cięcia w wykonywanym projekcie przydała się raczej sporadycznie – jest to urządzenie dość sytuacyjne, na pewno dobrze jest mieć je w arsenale, bo pozwoliło mi wykonać dwa ładne i równe otwory w płycie GK, ściąć na równo wystające kołki drewniane czy wyszlifować wąskie przestrzenie między szczeblami krzesła. Widzę dla niego masę zastosowań w przyszłości, natomiast jako “all in one” do wykonania całego projektu na większą skalę jest nieco za słabe. Do drobnych przedsięwzięć – jak najbardziej. Na plus na pewno:
Waga
Kompaktowe wymiary
Ruchoma głowica
Mały skok
Kultura pracy
Wymiana narzędzi
Minusy:
Nico zbyt mała moc/skok dla cięcia grubszych materiałów
Przydało by się oświetlenie LED obrabianego materiału